Okazuje się, że nie tylko niższe ceny zachęcają do nabywania nieruchomości poza miastem. Uciekamy na obrzeża wielkich metropolii, chcąc odzyskać spokój, ciszę i swobodę. O ile jeszcze do niedawna najchętniej budowano za miastem domy, tak dzisiaj deweloperzy oferują potencjalnym mieszkańcom całe osiedla poza wielkomiejskim zgiełkiem.

Myli się ten, kto uważa, że życie poza centrum stolicy wiąże się z nudą i długimi dojazdami do pracy. Miejscowości pod Warszawą oferują cały pakiet atrakcji i czynników, które zwiększają komfort mieszkania.

Sklepy, kina, siłownie i fitness, szkoły, przedszkola, szkoły językowe, place zabaw, salony kosmetyczne to tylko niektóre z obiektów, z których do woli można korzystać również poza miastem. Weźmy na przykład Józefosław. Miejscowość ta wręcz tętni życiem i gdyby nie praca w centrum stolicy, mieszkańcy tej miejscowości wcale nie musieliby jeździć do Warszawy. Tutaj jest wszystko na miejscu. Dzieci mogą się uczyć a wiedza dostarczana jest na najwyższym poziomie. Do tego, mogą uczęszczać na liczne zajęcia dodatkowe, jak angielski bądź tańce. Rodzina może wybrać się na obiad do lokalnej restauracji, na zakupy do supermarketu czy skorzystać z licznych atrakcji plenerowych. Naprawdę, podwarszawskie miejscowości już dawno przestały świecić pustkami a w miejscu pól i polan powstały klimatyczne, kameralne osiedla.